Jak z pewnością wiecie jestem osobą, która lubi, kiedy wokół niej dzieją się ciekawe wydarzenia. Uwielbiam być człowiekiem aktywnym w różnych dziedzinach życia, chociaż są pewne wyjątki. Co z tego wyniki robię dość szalone rzeczy. W wtorek odbyłem mini sesję(spontaniczną). Wszystkie zdjęcia zrobiłem, gdy szedłem z przyjaciółmi do lasu. Sceneria była wspaniała, a w dodatku wiatr, owiewający króla grzeszników. Nie miałem nawet zamiaru robić jakich
Cienie zrobiłem, ponieważ uwielbiam mrok. Poza tym epicko to wygląda. Dlaczego leżę na drodze? Jak pisałem już na jednym z portali społecznościowych, symbolizuje mój stan ducha: upadłość w sensie miłości. Każdy ma prawo zakochać się nieszczęśliwie. Tak jak chłopak w moim opowiadaniu. Wszystkie zdjęcia zrobiłem moją ręką. Jest dumny. W okresie wakacyjnym planuje większą sesję. Nie mogę zdradzić szczegółów. Tajemnica.
#Don' t close
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz