poniedziałek, 28 sierpnia 2017

X

Cześć. Witam was w moim, pięknym świecie szaleńca, jakim jest Tom. Nie stałem przed aparatem od wielu miesięcy, więc zapomniałem jakie to wspaniałe uczucie. Dzięki takim sesjom mogę pokazać, kto się we mnie kryje, jakie uczucia mną targają. Z pewnością wielu z was powie, że jestem naiwny i głupi, ale powiem wam tylko - pocałujcie mnie w nos.






Chciałem, aby ta sesja rozpoczęła nowy etap bloga -  bardziej dojrzały, jak pisałem w poprzednim poście. Dlatego postanowiłem, że zdjęcia muszą mieć pazur, więc założyłem kurtkę i ruszyłem przed obiektyw. Zdjęcia zrobiła wspaniała Monika Dudek.





Postawiłem na prostotę stroju: czarno - biała kurtka, biała koszulka z czaszkami i spodnie jeansowe, do tego bandana oraz lenonki. Efekty oceńcie sami.






Where is old Tom ? Oh, he is dead.







Miejsce, w którym robiliśmy zdjęcia to opuszczony budynek na terenie miejscowości, w której mieszkam, lecz ze względów prawnych nie udzielę więcej informacji :))))




Z pewnością zauważyliście, że to zdjęcie zostało wykorzystane jako nagłówek. Myślę, że wybrałem najlepsze ze wszystkich. Mogę wam coś zdradzić, że jeszcze we wrześniu, jak wszystko dobrze pójdzie, wyjdzie krótki film zza kulis tej sesji.





Mam nadzieję, że się wam podoba. Kończę, do zobaczenia wkrótce,
Tom



1 komentarz:

  1. Jak dla mnie zdjęcia są świetne. Widać ,ze czujesz się raczej swobodnie przed obiektywem : )

    OdpowiedzUsuń